Montaż fotelików dla niemowląt – 9 błędów, których należy się wystrzegać
Każdy rodzic dla swojego dziecka chce jak najlepiej. Niestety nie jest ekspertem w każdej dziedzinie i zdarza mu się popełniać błędy. O ile na część z nich można przymknąć oko, to przed innymi warto się przestrzegać. Do takich błędów należy nieprawidłowy montaż fotelika 0-13 kg.
Trzeba pamiętać, że nawet najdroższy i najbezpieczniejszy fotelik dziecięcy, który otrzymał ocenę bardzo dobrą w testach ADAC lub szwedzkim teście plus, nie spełni swojego zadania w czasie zderzenia, jeśli będzie źle zamontowany w samochodzie.
Błędy przy montażu mogą być różne. Poniżej przedstawiamy te najczęstsze, jakie popełniają rodzice przy montowaniu fotelików dla najmłodszych.
Błąd 1 - Nieodpowiedni kąt nachylenia
Większość rodziców nie wie, że fotelik dla noworodka powinien być ustawiony pod odpowiednim kątem, w zależności od rodzaju kanapy w aucie, na której mocujemy fotelik. Siedzisko w samochodzie może być nieodpowiednie do montażu nosidełka konkretnej firmy.
Jeśli fotelik będzie stał zbyt pionowo, dziecku będzie notorycznie opadać główka. Zbyt poziome ustawienie jest jeszcze groźniejsze. Podczas zderzenia, bądź gwałtownego szarpnięcia, gdy duże siły będą działać na główkę i szyję małego pasażera, nie będzie on prawidłowo chroniony – drobna kolizja może być powodem poważnego urazu kręgosłupa, zwłaszcza w odcinku szyjnym.
Jak go uniknąć?
Przed zakupem należy zmierzyć fotelik 0-13 kg w aucie i sprawdzić, czy kanapa samochodowa pozwala na odpowiednie ustawienie. Prawidłowy kąt montażu nosidełka wynosi 45 stopni. Pomiar dokonać można za pomocą zwykłej ekierki lub aplikacji w telefonie z żyroskopem. Jeśli jednak rodzice obawiają się, że wynik nie będzie dokładny, warto poprosić nas o pomoc. Zamontujemy prawidłowo fotelik, dokonamy pomiaru i ewentualnie dobierzemy odpowiedni element, który poprawi kąt ułożenia nosidełka. Alternatywnym rozwiązaniem jest zakup modelu z bazą Isofix. Po zamontowaniu fotelika z bazą isofix w aucie, wpinanie i wypinanie fotelika będzie odbywało się bezproblemowo.
Błąd 2 - Niechlujnie poprowadzone pasy samochodowe
Podczas montażu fotelików samochodowych za pomocą pasów samochodowych należy zwrócić uwagę, czy są one odpowiednio naciągnięte i nieposkręcane. To właśnie one są gwarantem stabilności, a błąd ten mimo wszystko jest jednym z tych najczęściej popełnianych. Związany jest on z pośpiechem rodziców, bądź niewiedzą w tym zakresie.
Podczas wypadku na nosidełko działają olbrzymie przeciążenia. Jeśli pasy będą nieprawidłowo założone i niedociągnięte, istnieje ryzyko, że nosidełko na skutek działających sił przemieści się. Może się to okazać tragiczne w skutkach.
Jak go uniknąć?
Zawsze należy sprawdzać, czy pasy samochodowe nie są poskręcane, a po wpięciu fotelika dla dziecka odpowiednio je naciągnąć.
Błąd 3 - Rączka nosidełka w nieodpowiedniej pozycji
Rączka fotelika 0-13 kg nie służy wyłącznie do przenoszenia. Ma ona swoje zadanie w kwestii ochrony dzieci w trakcie wypadku. Podczas, gdy pałąk skierowany jest do góry stanowi dodatkową blokadę między fotelikiem, a oparciem kanapy auta.
Szarpnięcie podczas zderzenia jest na tyle silne, że nosidełko przesuwa się czasem do przodu. Jeśli pałąk byłby opuszczony, fotelik z dzieckiem mógłby uderzyć o plecy kanapy samochodowej.
Jak go uniknąć?
Warto zapoznać się z instrukcją swojego fotelika, aby wiedzieć, jakie są zalecenia producenta. Na rynku dostępne są modele wymagające specyficznego ułożenia rączki.
Błąd 4 - Niepoprawnie wpięta baza
Błąd ten popełniany jest najczęściej przez nieuwagę. Zdarza się, że rodzice nie patrzą na kontrolki bazy, informujące o prawidłowym montażu. Czasem wpięcie jej do auta wymaga dużo siły i może stanowić dla niektórych problem. Źle wpięte łącza Isofix mogą się zablokować, a rodzice nie potrafią ich samodzielnie wypiąć i pozostawiają bazę tak jak jest.
Źle wpięta, bądź nie wpięta baza nie gwarantuje żadnej stabilizacji fotelika. Tym samym nie zapewnia dziecku ochrony podczas wypadku.
Jak go uniknąć?
W trakcie samodzielnego montażu bazy Isofix należy zawsze zwracać uwagę na kontrolki montażu.
Błąd 5 – Dywanik znajdujący się pod stopą stabilizującą bazy
Część rodziców nie zdaje sobie sprawy, że dywanik samochodowy lub podkładka może stanowić zagrożenie, jeśli ustawimy na którymś z nich nogę bazy. Zostawiamy je najczęściej ze względu na łatwiejsze utrzymanie czystości w samochodzie.
Noga podpierająca bazę zapewnia dodatkową stabilizację. W razie wypadku zapobiega obrotowi fotelika 0-13 kg wokół własnej osi i trzyma go na swoim miejscu. Ustawiona na podkładce lub dywaniku samochodowym może się poślizgnąć – wówczas nie spełni swojego zadania.
Warto mieć na uwadze, że noga stabilizująca bazę nie powinna być ustawiona w miejscu, gdzie znajdują się schowki podłogowe. Podczas wypadku pokrywa schowka może zostać wyłamana, a noga zapadnie się, powodując niestabilność fotelika.
Jak go uniknąć?
Najlepiej wyjąć podkładkę ochronną lub dywanik podczas montażu. Niemowlak korzystający z nosidełka nie chodzi, więc nie ma obawy, że naniesie błota do samochodu.
Błąd 6 – Montaż przodem do kierunku jazdy lub bokiem fotelika dla dzieci 0-13 kg
Mimo instrukcji prawidłowego montażu foteli dla noworodków zdarzają się przypadki, kiedy to rodzice montują foteliki 0+ niezgodnie z zaleceniami producentów – bokiem bądź przodem do kierunku jazdy. Tłumaczą swoją decyzję tym, że mały pasażer denerwuje się nie widząc opiekuna lub tym, że w ten sposób łatwiej jest nakarmić dziecko. Nosidełka dla niemowląt mocujemy wyłącznie tyłem do kierunku jazdy, w pozostałych pozycjach są one bezużyteczne.
W przypadku ustawienia nosidełka przodem do kierunku jazdy, podczas zderzenia niemowlę zostanie wypchnięte do przodu. Ciężka główka dziecka pociągnie je jeszcze bardziej, a wiotka szyja nie będzie w stanie tego wytrzymać. Efektem tego mogą być bardzo poważne urazy, prowadzące do kalectwa lub śmierci.
Jak go uniknąć?
Foteliki 0-13 kg muszą być mocowane zgodnie z zaleceniami producentów, a więc wyłącznie tyłem do kierunku jazdy.
Błąd 7 – Niewyłączenie poduszki powietrznej, podczas gdy przewozimy dziecko na przednim siedzeniu
Nie rekomendujemy, jednak prawo zezwala na przewożenie noworodków na przednim fotelu w samochodzie. Należy jednak pamiętać aby wyłączyć poduszkę powietrzną. Wielu rodzicom zdarza się zapominać o tym fakcie, co może prowadzić do tragedii.
Poduszka powietrzna w razie wypadku otwiera się z prędkością niemal 300km/h. Jeśli na przednim siedzeniu znajduje się nosidełko wraz z dzieckiem, airbag uderzy prosto w niego. Może to prowadzić do poważnych uszkodzeń czaszki, kręgosłupa, a nawet wstrząsu mózgu.
Jak go uniknąć?
Warto być świadomym zagrożenia i w przypadku, kiedy rodzice nie wiedzą jak wyłączyć poduszkę powietrzną w aucie, nie należy montować nosidełka na przedniej kanapie. Zawsze można zaczerpnąć informacji na ten temat w instrukcji samochodu lub udać się do serwisu samochodowego.
Błąd 8 – Przedni fotel zbyt blisko fotelika
Część rodziców nie zdaje sobie sprawy z tego, że fotel pasażera nie powinien stykać się z nosidełkiem. Ten szczegół ma jednak duże znaczenie, jeśli chodzi o poziom bezpieczeństwa. W przypadku kolizji siła uderzenia wpływa na każdy element pojazdu. Jeśli siedzenie pasażera zetknie się z fotelikiem dziecka podczas wypadku, siła działająca na przedmiot będzie o wiele większa.
Jak go uniknąć?
Wystarczy przedni fotel pasażera przesunąć do przodu. Warto także poinformować o tym fakcie osobę, która będzie jeździć obok kierowcy. Alternatywnym rozwiązaniem jest zmiana miejsca montażu nosidełka. Najbezpieczniejszym miejscem do zamocowania fotelika w samochodzie, jest środek tylnej kanapy, o ile jest ona do tego przystosowana.
Błąd 9 – Zapinanie pasów na kurtce dziecka / zbyt luźno zapięte wewnętrzne pasy fotelika
Jest to jeden z najczęściej popełnianych błędów, choć nie jest on ściśle związany z montażem. Podczas zapinania pasów fotelika należy pamiętać o dwóch kwestiach. Pasy nie mogą być poskręcane, a przy tym powinny ściśle przylegać do ciała dziecka. Dlatego też błędem jest zapinanie pasów na kurtce lub kombinezonie.
Prawidłowo zapięte pasy nie tylko przytrzymują dziecko w foteliku, ale redukują negatywną energię, która wytwarzana jest podczas kolizji. Nieściągnięta uprząż bezpieczeństwa sprawia, że dziecko może wypaść z fotela.
Jak go uniknąć?
Pasy powinny być zawsze ściągnięte jak najmocniej. Szczelina pomiędzy pasami, a dzieckiem nie powinna być większa niż 1 cm. Nie należy również zapinać pasów na odzieży wierzchniej. Dobrym rozwiązaniem jest wyposażenie się w specjalny śpiworek przeznaczony do fotelików 0-13 kg, który umożliwia prawidłowe zapięcie pasów.
